Na przełomie 9 i 10 stycznia rozegrane zostały zamknięte kwalifikacje do IEM Katowice 2020, w których wzięła udział nasza dywizja Counter Strike: Global Offensive.
Jastrzębie, aby dojść do tego etapu musiały wykazać się w otwartych kwalifikacjach, które udało się wygrać. Aby awansować na główny turniej, należało wygrać dwa spotkania w drabince wygranych. Po rozlosowaniu spotkań poznaliśmy naszego pierwszego rywala, którym było G2 Esports.
Spotkanie z G2 rozpoczęło się na Mirage, gdzie początek spotkania zdecydowanie należał do rywala. Po zamianie stron pokazaliśmy się z lepszej strony, jednak mały powrót nie wystarczył do wygrania mapy. Musieliśmy uznać wyższość przeciwnika, przegrywając 12:16. Po krótkiej przerwie przenieśliśmy się na Vertigo, które wyglądało bardzo równo z obu stron. Nasi zawodnicy pokazali ostatecznie pazur i urwali mapę wynikiem 16:14. O losach spotkania miał zadecydować Dust II. Pierwsza połowa była niesamowicie wyrównana, niestety nie można tego samego powiedzieć o naszej stronie broniącej. Bo zaciętej walce, przegraliśmy spotkanie 2:1 i znaleźliśmy się w dolnej drabince.
Dolna drabinka charakteryzuje się tym, że należy wygrać trzy spotkania, aby awansować na IEM Katowice 2020. Pierwszym rywalem okazało się Heroic, które wcześniej poległo z MAD Lions. Rozpoczęliśmy na mapie wybranej przez nas – Trainie, którego udało się nam całkowicie zdominować, oddając tylko trzy punkty. Nuke był nieco bardziej wyrównany, jednak to Heroic wyszło obronną ręką, wygrywając 16:10. Wszystko miało się rozstrzygnąć na Vertigo, które ponownie zostało zdominowane przez Furlana i spółkę rezultatem 16:5.
Kolejnym rywalem na naszej drodze było fińskie ENCE. Inferno nie poszło po naszej myśli i nie byliśmy w stanie na nim powalczyć. Do następnej mapy należało wyjść zresetowanym i udało się to zrobić. Pokonaliśmy ENCE po zaciętym pojedynku 16:12 na mirage. O to, kto zagra w finale drabinki przegranych decydował Dust II. Jastrzębie świetnie go rozpoczęły, jednak pięć wygranych rund nie wystarczyło, by zaskoczyć Finów.
Nasza drużyna Counter Strike: Global Offensive zebrała cenne doświadczenie, które z pewnością wykorzysta w przyszłych spotkaniach. Zamknięte kwalifikacje kończymy na 5-6 miejscu i nie zagramy w tym roku w Katowicach.